Zalesie
Maria Kownacka
Maria Kownacka: “Życie w wielkich miastach nie wszystkim odpowiada. Znaleźli się ludzie, którzy powiedzieli sobie pewnego dnia: ”Dość mamy Warszawy, jej kurzu i zgiełku i przenieśli się jako pierwsi do pięknego starego lasu pod Warszawą stwarzając tam zaczątek rozwijającego się pięknie „miasta-lasu”. Życie w tym osiedlu potoczyło się pod znakiem pieczołowitej ochrony otaczającej przyrody leśnej, …
Wanda Rodowicz
Wanda Rodowicz: Wypracowanie „Moja dzisiejsza droga do szkoły” ……1948, III klasa. Dzisiaj rano jak zajadłam drugie śniadanie, wyszłam na ulicę, która nazywa się Aleja Brzóz. Po drodze widziałam chłopców z „Platerówki” grających w piłkę. Widziałam pożółkłe drzewa i krzaki. Widziałam ogromne sosny, których czupryny kiwają się w takt dmuchania wiatru. Widziałam ludzi idących po ulicach, …
Krystyna Rodowiczowa
Krystyna Rodowiczowa: “Na drugi dzień po procesie męża rano wróciłam do Zalesia. Wszyscy zaprzyjaźnieni z nami sąsiedzi i znajomi czekali z niepokojem na nasz przyjazd. Czułam wielką ich życzliwość do nas, ale i wielką bezsilność wobec przemocy. (1952r.- po aresztowaniu Stanisława Rodowicza) (…) Dni zmowe toczyły sie monotonnie. Zalesie zasypane było śniegiem. Dzieci wracały ze …
Maria Ginter
Maria Ginter: „Lipiec 1944. (…) wynajmiemy jakieś lokum na letnisku w Zalesiu, aby w razie sygnału dołączyć w szeregi walczących. Projekt ten wprowadziliśmy w czyn. Wynajęliśmy skromną chałupkę pod Zalesiem i przeprowadziliśmy się po tygodniu. Wysłaliśmy najpierw po wóz z rzeczami i krowę, a żeby synusiowi nie zabrakło mleka. (…) Gdy wszystko zostało ukończone, poczuliśmy …
Adam Czyżewski
Adam Czyżewski: „ …jeszcze dziś na obrzeżach Warszawy można się natknąć na starą, emaliowaną tabliczkę z napisem „Miasto-Ogród” i numerem policyjnym posesji, jednakże do zdziwienia tym fenomenem do systematycznej refleksji nad nim droga daleka, wygodniej i zapewne bezpieczne uznać, że są to niewiele znaczące ślady merkantylnego wykorzystywania emblematu miasta-ogrodu dla potrzeb jednej z tych licznych …
Maria Dąbrowska
Maria Dąbrowska: ”W Zalesiu aż krzyknęłam z zachwytu. Nie myślałam, ze zastanę jeszcze tyle oszałamiających barw jesieni, które przy pochmurnym, szarym niebie chyba jaskrawiej grały niż przy błękitach”(“Dzienniki ” t.II).
Tadeusz Żmudziński
Tadeusz Żmudziński w drugiej połowie lat dwudziestych XX wieku pisał o Zalesiu Dolnym: „tu, gdzie wszystko przecież jakby umyślnie składa się po temu, by stworzyć rozkoszny zakątek, poświęcony wytchnieniu i pokrzepieniu zdrowia. Gdzie znajdziecie taką ziemię i takie powietrze, i takie lasy jak w Piasecznie i jego najbliższej okolicy; gdzie znajdziecie warunki przyrody, które by …